Przypominam, że w Białej Podlaskiej istnieje ulica Prosta.
Wystarczy wyrok, a wyznaczenie szlaku jest sprawą bardzo prostą.
Miejsce początku trasy każdy zna.
|
|
Wg zumi.pl trasa liczy 26,4 km długości, a cel zostaje osiągnięty po trzydziestu dwóch minutach |
|
I... dobrze, że nie mają drogi !!!
Mają za to szkołę !!!
Niech teraz idą na żebry !!!
|
|
Nie bądź taki odważny w swoich sądach! Budowa dróg jest zadaniem własnym gminy. Jeżeli się podpisało porozumienie ze starostwem o współfinansowaniu budowy drogi powiatowej, to należy zobowiązań dotrzymac, a nie tłumaczyc się, że szkoły zabrały pieniądze. Świadomie zaplanowano niższe dodatcje budżetowe dla szkół, licząc na wykonanie hybionego pomysłu wójta(przekształcenie szkół). Teraz to tylko wójt ponosi odpowiedzialnośc za swoje pomysły i ich następstwa. Dlatego pieniądze zdjąc z jego poborów i najbliższej rodziny! Nikt w samorządzie nie musi chodzic na żebry. Należy tylko logicznie myślec, a nie babrac się w polityczne rozgrywki!!!!!!!!!!!!!!!!! RADNI, TO PROSTE! PRZEGŁOSOWAĆ! |
|
I spora kasa umknie Wójtowi sprzed nosa.Bo przecie drogi buduje się z Wójtowego piachu.
|
|
Bajka. Byli sobie różni ludzie: "Człowiek z marmuru", "Człowiek z żelaza", teraz są "Człowiek z piachu", a będą z czego jeszcze aż strach się bać. |
|
Budowa dróg gminnych owszem zadanie własne gminy !
A drogi powiatowe Halasy-Manie niech buduje Panasiuk i powiat, albo niech zap*****ją po błocie !!!
|
|
ALEŚ MĄDRY AŻ MI CIĘ ŻAL. |
|
Ta droga byłaby potrzebna po likwidacji szkół, aby przewozic dzieci; a teraz to już psu na budę! |
|
Anna Muszyńska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Halasach, martwi się, że od sierpnia będzie brakować pieniędzy nawet na pobory dla nauczycieli. – Otrzymaliśmy na ten rok o prawie 200 tys. zł mniej niż w ubiegłym. Będę rozmawiać z radnymi i prosić ich o pomoc – zapowiada.
DZIWNE DYREKTOR SZKOŁY MA PROSIĆ RADNYCH O PIENIĄDZE DLA SZKOŁY?????
PRZECIEŻ PRZEWODNICZĄCY RADY GMINY MIESZKA W HALASACH I JEMU POWINNO NAJBARDZIEJ NA TYM ZALEŻEĆ.
PO CO LUDZIE WYBIERAJĄ TAKIEGO PRZEDSTAWICIELA DO RADY GMINY, KTÓRY NIE DBA O SWOJĄ WIEŚ.
DZIWNE?????????
|
|
Widziałem i słyszałem jak Pani dyrektor przed kamerami TVN24 wypowiadała się,że będą zakładać fundację w celu pozyskania dodatkowych środków na prowadzenie szkoły.Widać że prościej wyciągnąć pieniądze od chłopów ,przcież im tak dobrze się powodzi.Może Przewodniczącemu bardziej zależy na swojej wsi ,której ptrzbna jest droga,sieć kanalizacyjna. |
|
GDYBY PRZEWODNICZĄCEMU, SPECOWI OD ŚRODKÓW UNIJNYCH I MICHALUKOWI ZALEŻAŁO NA CHŁOPACH, DROGACH,KANALIZACJI I SZKOŁACH KORZYSTALI BY JAK INNE GMINY Z PROW ,RPO I WIELU INNYCH PROGRAMÓW DOSTĘPNYCH DLA SAMORZĄDÓW. |
|
Kur***... a co ta WIOCHA chce teraz pieniądze z UE???
O ile mnie pamięć nie myli, to większość mieszkańców tej gminy była przeciwko przystąpieniu do UE, a teraz - jak to ktoś trafnie określił - "Oszołomki" wyciągają pazurki po fundusze Unijne ???
|
|
OSZOŁOMIE KROWY DOIĆ U NIEMCA |
|
a Ty "goiść-iu" do ZSRR u Wańki byki doić ew. Kuba tam jest ciepło i "dostatnio" i są inne zwierzęta do "dojenia" np. takie osły jak ... !!!
|
|
Wykoszą wójta?
Krzysztof Katka
2009-07-23
Prokuratura sprawdza, czy szef PSL na Pomorzu Krzysztof Trawicki wykorzystuje gminnych pracowników do porządkowania swojej posesji.
O podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wójta Zblewa Krzysztofa Trawickiego (prezesa PSL na Pomorzu) zawiadomił śledczych Tadeusz Pepliński ze stowarzyszenia "Bezprawiu i korupcji STOP". Pepliński twierdzi, że 8 maja 2009 r. czterech pracowników zatrudnionych przez gminę do prac interwencyjnych montowało reklamę sklepu zoologicznego i usług weterynaryjnych państwa Trawickich.
- Mam zdjęcia, jak pracują na rusztowaniu, i świadków - mówi Pepliński. - Sprawa druga: 30 czerwca na posesji wójta dwóch pracowników w godzinach pracy kosiło trawę. Przywiózł ich tam samochód gminy, kosiarka też była samorządowa. Wszystko sfotografowałem i nagrałem na dyktafon.
Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim zakończyła już postępowanie sprawdzające i wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez wójta gminy Zblewo z art. 231, par. 1 "funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
- Nie budziło naszych wątpliwości, że osoby wykonujące prace interwencyjne w gminie pracowały na rzecz wójta - mówi Jarosław Kembłowski, prokurator rejonowy w Starogardzie Gdańskim. - Na razie nie możemy jednak wykluczyć, że wójt mógł zatrudnić te osoby po godzinach, czy załatwić to w jakiś inny sposób. Wątpliwości rozstrzygniemy w śledztwie.
- Nie byłoby żadnych wątpliwości, ale jak zawezwałem policję ze Zblewa do tych koszących, to nie mieli ochoty na interwencję, gdy tylko dowiedzieli się, że chodzi o wójta - dodaje Pepliński.
Kembłowski: - Aby uniknąć zarzutu stronniczości, teraz sprawą zajmuje się policja w Starogardzie.
Krzysztof Trawicki zaprzecza zarzutom Peplińskiego.
- Ten pan nie jest dla mnie wiarygodny. Żadni pracownicy interwencyjni nic u mnie nie robili - zapewnia wójt. - Na temat reklamy nic nie wiem, bo to przecież nie jest mój sklep i gabinet weterynaryjny.
W oświadczeniu majątkowym wójta czytamy jednak, że sklep i gabinet należą do żony wójta, a on pomaga w prowadzeniu interesu. Trawiccy mają też wspólnotę majątkową.
- Ale to nie znaczy, że muszę wiedzieć o wszystkim, co ma związek ze sklepem. Reklamę chyba zamontowała firma, która mi ją wykonała - wyjaśnia Trawicki. - Podobnie jest z koszeniem trawy - nie wiem o tym, byłem wtedy na urlopie i nie mam pojęcia, co się działo na mojej posesji.
Przed miesiącem sąd skazał czterech urzędników starostwa kościerskiego za nieprawidłowości przy zatrudnianiu osób przy pracach interwencyjnych. Oficjalnie zajmowali się remontem urzędu, a zdaniem sądu pracowali na posesji starosty Wiesława Baryły i dla zastępcy Grzegorza Cyrzana, zaś skarbnikowi powiatu Jerzemu G. remontowali kuchnię. Czwarty skazany to Jacek K., szef wydziału organizacyjnego. Oskarżeni dostali grzywny oraz trzy i czteroletnie zakazy zajmowania stanowisk związanych z odpowiedzialnością materialną. Straciliby już pracę w starostwie, ale uratowało ich złożenie apelacji.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612...sza_wojta_.html
to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! - NA NICH NIGDY NIE GŁOSUJ
to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! - NA NICH NIGDY NIE GŁOSUJ
to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! - NA NICH NIGDY NIE GŁOSUJ
to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! - NA NICH NIGDY NIE GŁOSUJ
to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! to PSL!!! - NA NICH NIGDY NIE GŁOSUJ
|
|
cyt.
Pan raczy sobie dworować... -- Powiedz mi, kim jesteś, a ja ci powiem, co ty mi możesz ?
|
|
JAK TO NIE BĘDZIE BUDOWY DROGI?
JUŻ SIĘ BUDUJE. W TULIŁOWIE. NA STAROWSI.
PRZECIEŻ PIENIĄDZE ZAPISANE W BUDŻECIE NA DROGI - OD MOMENTU WPISANIA ICH W BUDŻET NALEŻĄ DO WÓJTA.
I ŻADNA OŚWIATA ICH NIE DOSTANIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
CIEKAWIE ROZGRYWA SPRAWY Z OŚWIATA WÓJT GMINY.
CIEKAWE JAK DŁUGO KOGOS TAKIEGO MIESZKAŃCY GMINY MAJA ZAMIAR TOLEROWAĆ
.pOCZYTAJCIE WCZORAJSZE "SŁOWO PODLASIA".
GMINA MIĘDZYRZEC = PRYWATNY FOLWARK ROMANA M.
|
|
Dyrektorzy musieli zmienić pracę
Nie chcę mieć niepokornych dyrektorów – oświadczył wójt gminy Międzyrzec Podlaski Roman Michaluk i przeniósł dwie byłe dyrektor – ze szkół w Tłuśćcu i Tuliłowie – do innych placówek. Czemu byłe? Bo skończyła się kadencja. A żeby zablokować im możliwość ponownego ubiegania się o dotychczasowe stanowiska, wójt nie ogłosił konkursów, tylko na 10 miesięcy powołał nowych szefów szkół.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|